Cytryna. To ona zaraz obok cukru wydaje się oczywistym dodatkiem do herbaty. Ale czy jedynym? Czy można smak tego napoju urozmaicić w inny sposób? Można. Na miliony sposobów. Miliony pysznych sposobów! Oto kilka z nich.
Delikatna słodkość
Jeśli uwielbiacie pić herbatę na słodko, cukier nie jest jedynym rozwiązaniem. Podobny efekt uzyskamy dodając do herbaty plasterek jabłka czy mango. Zapewniamy – herbata nie będzie gorzka, a przy tym zyska zupełnie inne walory smakowe. Najważniejsze? Nie bać się eksperymentować. Dodatki w postaci owoców mogą odkryć przed Wami smak, który stanie się tym ulubionym!
Cierpka, kwaśna i smaczna?
Skoro wspominaliśmy o cytrynie, warto wspomnieć również o jej alternatywie, a intrygującą alternatywą z pewnością jest pigwa. Istnieje tylko jedno „ale”. Świeża pigwa jest znacznie bardziej kwaśna niż cytryna, a zatem należy odpowiednio dostosować jej ilość. Plusy? Oprócz tego, że jest źródłem witaminy C, to jej smak jest naprawdę oryginalny.
Odrobina egzotyki w filiżance?
Wiele osób, szczególnie zimą, dodaje do herbaty korę cynamonu. Nadaje on swego rodzaju słodkości, choć odmiennej niż ta uzyskiwana dzięki plastrom owoców. Zimą herbatę można również urozmaicić kawałkami daktyli, fig, kokosa oraz plastrami jabłka. Latem z kolei – cząstkami truskawek, ananasa, papai, czy też marakują.
Brzmi pysznie? Naszym zdaniem… TAK! 🙂